czas przyszły
  • Brak zgodności czasów
    16.11.2018
    16.11.2018
    Proszę o poradę dotyczącą użycia czasu w zdaniach złożonych podrzędnie. Spotykam się często z brakiem konsekwencji. W zdaniu nadrzędnym zastosowany zostaje czas przeszły, ale w podrzędnym – teraźniejszy, choć logika każe zachować konsekwencję.
  • Żeśmy przyszli wziąść!
    18.03.2008
    18.03.2008
    Szanowni Eksperci!
    Jedną z tendencji każdego języka, także przecież polskiego, jest ekonomia i upraszczanie. Czemu w takim razie tak popularne są błędne formy typu: żeśmy przyszli (dwa wyrazy, cztery sylaby zamiast trzech w przyszliśmy) albo wziąść (z trudną do wymówieni zbitką ść zamiast wziąć)?
    Łączę ukłony
  • Imiesłowowy równoważnik zdania a czynność przyszła
    14.09.2017
    14.09.2017
    W NSPP znajduje się następująca zasada:
    Równoważnik i zdanie główne muszą wyrażać pewne relacje czasowe, których rodzaj zależy od typu użytego imiesłowu. Imiesłów przysłówkowy współczesny (-ąc) wskazuje zawsze czynność równoczesną z czynnością (przeszłą lub teraźniejszą) zdania głównego.

    Czy w związku z tym poniższe zdania są niepoprawne?
    O wiele lepiej zrobimy (czynność przyszła), nie rozmawiając o tym przy gościach.
    Poczekam, aż drżąc z zimna, wyjdzie ze swojej kryjówki.
  • Ktokolwiek by przyszedł…
    30.11.2016
    30.11.2016
    Szanowni Państwo,
    mam wątpliwość w związku ze zdaniem Ktokolwiek by tam nie przyszedł, był witany z radością. Czy jest ono poprawne i czy takiej samej treści nie niesie zdanie Ktokolwiek by tam przyszedł, był witany z radością?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • protetyczne że
    27.12.2012
    27.12.2012
    Mam pytanie dotyczące zdań ze Słownika wyrazów trudnych i kłopotliwych (ss. 362–363):
    Kiedy żeśmy przyszli nad morze, pogoda zaczęła się psuć.
    Dopiero żeście przyszli i już chcecie uciekać?

    Czy zdanie te byłyby prawidłowe w takiej formie:
    Kiedyżeście przyszli nad morze?
    Dopierożeście przyszli i już chcecie uciekać?

    Prawidłowe jest przecież inne zdanie:
    Gdzieżeście się podziewali tyle czasu?
  • trudne grupy liczebnikowe
    7.01.2014
    7.01.2014
    Dzień dobry,
    jak powinno brzmieć poprawnie sformułowane zdanie: „Zatrudnionych(-e) było(-y) 13 464 osoby (osób)”? Będę wdzięczny za odpowiedź, od pewnego czasu dręczy mnie ta kwestia i z niewiedzy oraz lęku przeformułowuję całe zdania.
    Dziękuję i pozdrawiam,
    Hubert Korczyc
  • robił/robiła

    23.01.2024
    23.01.2024

    Szanowni Państwo,

    skoro mamy w czasie przeszłym rozróżnienie na robił/robiła, to czy kiedyś było rozróżnienie w czasie teraźniejszym ( np. jestem/jestam) albo w przyszłym ( np. zrobie/zrobia). Proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam

  • Dawny imiesłów

    6.02.2022

    W pewnych artykułach dotyczących gramatyki języka polskiego pojawia się określenie „imiesłów” dla, jak się zdaje, formy 3. os. czasu przeszłego trybu oznajmującego, obecnej w niektórych konstrukcjach, np.: „partykułom [(żeby i in.)] towarzyszy dawny imiesłów czasu przeszłego lub bezokolicznik [...], np. chcę, by wysłał list”; „Forma imiesłowowa [czasu przyszłego złożonego] (będzie robił)”. Skąd takie nazewnictwo? Wszak forma ta nie przypomina ani imiesłowów współczesnych, ani historycznych.

  • można było, można będzie – można jest?
    21.05.2015
    21.05.2015
    Szanowni Państwo,
    pewien problem nie daje mi spokoju. Dlaczego w języku polskim, używając w czasie teraźniejszym predykatywów typu: trzeba, można, wolno, pomijamy czasownik jest, podczas gdy w czasach przeszłym i przyszłym czasownik w formie osobowej jest obligatoryjny, np. można było, trzeba będzie itd. Czy ma to swoje uzasadnienie? Czy forma złożona w czasie teraźniejszym istniała dawniej? Jeśli tak, dlaczego zanikła? Z tego, co wiem, np. w języku czeskim występuje do dziś.
    Z pozdrowieniami
    KG
  • Będę pisał czy będę pisać?
    14.11.2016
    14.11.2016
    Która forma jest poprawna: będę pisać czy będę pisał?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego